Ulica Westerplatte


Jest to jedna z ulic obejmujących Krakowskie Planty, wchodząca w skład tak zwanej pierwszej obwodnicy miasta.

Początki ulicy sięgają XVII wieku, gdy była polną drogą biegnącą od Traktu Mogilskiego w stronę Wieliczki. Obecna, zaś droga istnieje od XIX stulecia. Wówczas powstała również większość zabudowy, którą możemy oglądać do dziś. Początkowa nazwa ulicy brzmiała Kolejowa, ze względu na topografię miasta. Prowadziła bezpośrednio od dworca kolei żelaznej powstałego w latach czterdziestych. Nazwa ta utrzymała się do doku 1912, kiedy to przemianowano ją na ulicę Andrzeja Potockiego, twórcy krakowskiej Ochotniczej Straży Pożarnej. W czasie II wojny światowej, od 1940 roku, nazywana była Ostringiem, zaś w czasach kultu jednostki, w latach 1948- 1956, nosiła imię Józefa Stalina. Obecnie, czyli od 1956 roku, nosi nazwę Westerplatte

westerplatte1

Zabudowa  wzdłuż ulicy Westerplatte, od wylotu ulicy Lubicz do ulicy Ludwika Zamenhoffa, tworzy ciąg kamienic, które wzniesione zostały w końcu XIX wieku . Warto wspomnieć, że w miejscu dzisiejszej ulicy pomiędzy XVI a XVIII wiekiem, na podwalu między bramą Mikołajską i Nową, rozciągała się jurydyka czyli osada w obrębie miasta wyłączona spod jego jurysdykcji, zwana Brzeg Miejski lub Wielki Wał. Teren ten był tradycyjnie miejscem targów bydła, przypędzanego ze wschodu dawnym szlakiem handlowym od Mogiły. Naszą wędrówkę rozpoczniemy od skrzyżowania z ulicą Lubicz. W większości spotykamy tutaj kamienice czynszowe i  tylko niektóre w swych dziejach nadały kolorytowi Krakowa.

1.

Westerplatte 1.

Kiedy po 1909 roku Rosenstockowie otworzyli hotel „Belvedere”, obecnie hotel „Polonia” znajdujący się na krańcu ulicy Basztowej zorganizowali w nim kawiarnię i restauracje. Jednak lokale te nie budziły zainteresowania, poza wynajmującymi pokoje przyjezdnymi. Byli też w posiadaniu kawiarni w kamienicy na rogu ulic Lubicz i Westerplatte. Cieszyła się ona większą popularnością niż lokale hotelowe. Jej bywalcami byli artyści małopolscy, a sam Boy- Żeleński wspominał, iż „była kawiarnia, której nie zamykano nigdy- otwarta bez przerwy dniem i nocą przez 30 lat istnienia”. A z kolei Przybyszewski mówił, iż” była to najbardziej malownicza knajpa, ponieważ o trzeciej rano spotykały się tam wszystkie stany. Złota Młodzież we frakach i we fraku kelner, który schodził po fajerancie jako gość na partyjkę bilardu… a wszyscy noc przegadają do ósmej rano, po czym będą jeszcze do południa obchodzić plantacyje, upici jednym z najsilniejszych narkotyków, jakim jest- gadanie”.

Bywali tu wszyscy artyści i ci, którzy szukali mocniejszych wrażeń, podczas gdy inne lokale były już zamknięte. Bywał tu i Wyspiański, i Solski, i Pawlikowski, czy dramaturg Adolf Nowaczyński. Za sprawą tego ostatniego knajpa przeszła do historii. Otóż wrześniowego wieczoru 1898 roku, na wieść o tragicznej śmierci cesarzowej Elżbiety, Pani Austro- Węgier, zasztyletowanej w Genewie przez włoskiego anarchistę, zupełnie nietrzeźwy Nowaczyński wstał od stolika, uniósł kielich i wykrzyknął: vivel’anarchie! (wiwat anarchia). Dramaturga skazano, a od ciężkiego więzienia uchroniły go jedynie wpływy zamożnego ojca. Nasz bohater jednak musiał zbiec do Monachium.

2.

Westerplatte 2.

3.

Westerplatte 3.

4.

Westerplatte 4.

Domy o numerach 5 i 6 znajdują się w obrębie Plant. o Plantach czytaj na:

Planty Krakowskie

7.

Westerplatte 7.

8.

Westerplatte 8.

9.

Westerplatte 9. Pałac Judkiewicza.

W połowie 1890 roku krakowski architekt, twórca Teatru Słowackiego- Jan Zawiejski, wykonał plany domu mieszkalnego dla Juliusza Judkiewicza, które zostały zatwierdzone reskryptem z dnia 9 VIII 1890. Projekt ten przewidywał wzniesienie jednopiętrowego narożnego budynku, w formie willi podmiejskiej cofniętej nieco od linii ulicy. Dominującym elementem domu miał być zwieńczony kopułką belwederek, nawiązujący do neorenesansu wiedeńskiego, który wznosił się nad ściętym narożnikiem zaakcentowanym wykuszem pierwszego piętra. Wykusz flankowały jednoosiowe ryzality, wychodzące przed lico budynku, zakończone szczytami. Fasada w partii pierwszego piętra miała być pozostawiona w naturalnej surowej cegle, natomiast w belwederku i szczytach Zawiejski pragnął ją opracować w formach manierystyczno- regencyjnych. Do realizacji tego projektu jednak nie doszło, gdyż nowym reskryptem z dnia 30 X 1890 roku zezwolono ponownie na zabudowę parceli, ale już na podstawie planów Beringera. Architekt ten uwzględnił częściowo projekt Zawiejskiego, zachowując układ budowli, zmienił jednak zasadniczo wystrój fasady, która otrzymała późnobarokową ornamentację. Zmieniono również rozwiązanie wykusza i wieńczącego go belwederku oraz zrezygnowano ze szczytów nad ryzalitami, zastępując je kamiennymi puttami, czyli aniołkami, podtrzymującymi kartusze herbowe. Zgodnie z tym planem budowa została ukończona w 1892 roku W roku 1895, na polecenie nowych już właścicieli, budowniczy Biborski wykonał pokoje podstrychowe, których eliptyczne otwory okienne widoczne są w fasadzie frontowej.

Drugie piętro dobudowano w 1928 roku. Od roku 1954 znajduje się w nim Instytut Ekspertyz Sądowych.

10.

Westerplatte 10. Pałac Pusłowskich.

Zbudowany w 1886 r. zabytkowy pałacyk miejski w formie neorenesansowej willi w ogrodzie. Zbudowany został dla hrabiego Zygmunta Pusłowskiego według projektu Tadeusza Stryjeńskiego i Władysława Ekielskiego. W miejscu tym na przełomie XVIII i XIX w. znajdował się budynek użytkowany jako spichlerz, który wraz z otaczającym go ogrodem należał do krakowskiego mieszczanina Walentego Bartscha. Relikty tego domu zachowały się w postaci sklepionych kolebkowo piwnic obecnego pałacu). W 1821 roku architekt Szczepan Humbert dokonał przebudowy budynku na siedzibę dla Sykstusa Lewkowicza. Powstał wtedy parterowy, murowany dom usytuowany w obszernym ogrodzie. W 1845 r. gruntownej przebudowy rezydencji dokonano dla nowego właściciela – Ludwika de Laveaux, tworząc parterową willę. W 1873 roku Maksymilian Nitsch dobudował I piętro dla kolejnego właściciela – Konstantego Rohozińskiego. Powstała wówczas klatka schodowa. W następnych latach willa często zmieniała gospodarzy. W latach 1874 – 1884 był nim hrabia Ludwik Michałowski, a w latach 1884 – 1885 Franciszek Demmer. Dla nich M. Nitsch i Józef Ertel kolejno przebudowywali oficynę boczną. Obecny swój kształt budynek uzyskał za sprawą T. Stryjeńskiego i Władysława Ekielskiego. Pałac Pusłowskich otrzymał wtedy nową elewację oraz narożną dwukondygnacyjną loggię arkadowo-filarową. Znacznym przemianom uległy również wnętrza pałacu. Powstała duża neobarokowa klatka schodowa i sień przelotowa, a pomieszczenia reprezentacyjne otrzymały kominki sprowadzone z Francji. Pojawiły się też ozdobne drzwi, intarsjowane posadzki i fragmenty starych detali architektonicznych wmurowane w ściany. Kaplica pałacowa została ozdobiona cennymi rzeźbami i umieszczono w niej XVI-wieczny tryptyk późnogotycki. Witraż do okna kaplicy zaprojektował Jan Matejko. Zygmunt Pusłowski zgromadził w swoim pałacu bogaty zbiór dzieł sztuki. Znalazły się tam obrazy Artura Grottgera, Jacka Malczewskiego, Jana Matejki, Cranacha, Rubensa i Delacroix. Salony dekorowały rzeźby gotyckie i renesansowe, gdańskie meble z XVII i XVIII wieku, gobeliny oraz stare zegary i zabytkowa broń. W rezydencji była licząca 40 tys. tomów biblioteka, kolekcja rycin i oryginalna kolekcja lapidarialna. W 1890 r. zmniejszony został ogród pałacowy, a w 1912 r. powstał wjazd gospodarczy na teren posesji. W 1901 r. pałac został podłączony do wodociągu, a w 1932 r. otrzymał komfortowo wyposażone łazienki. W pałacowych wnętrzach zorganizowano Wystawę Starych Zegarów w 1938 roku i Wystawę Miniatur, rok później, z których dochód przeznaczono na budowę nowego gmachu Muzeum Narodowego. W swoim pałacu hrabia Ksawery Pusłowski podejmował w 1936 roku następczynię tronu holenderskiego, późniejszą królową Julianę wraz z małżonkiem, podczas ich podróży poślubnej do Polski. W czasie II wojny światowej w pałacu Pusłowskich mieściły się biura Rady Głównej Opiekuńczej. Pałacowe zbiory szczęśliwie przetrwały okupację. W latach 1996-2008 odrestaurowany dzięki funduszom Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.

W Pałacyku obecnie znajduje się Instytut Muzykologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, bowiem w 1953 r. Ksawery Pusłowski przekazał pałac Uniwersytetowi. Przy instytucie działają dwa oddziały muzealne: Ośrodek Dokumentacji Życia i Twórczości Witolda Lutosławskiego jako muzeum biograficzne oraz Ośrodek Dokumentacji Muzyki Polskiej XIX wieku im. I.J. Paderewskiego z tak zwanym dawnym działem muzycznym Muzeum Collegium Maius.

11.

Westerplatte 11.

Kolejny budynek to dawny dom znanego fotografa i radnego miejskiego Walerego Rzewuskiego. Został wzniesiony według projektów Feliksa Księżarskiego i Antoniego Siedeka w latach 1864-1867. Fasada głównego korpusu ma eklektyczny, przeważnie neorenesansowy charakter. Jej pierwsze piętro zdobią kariatydy personifikujące optykę i chemię, a szczyt środkowego ryzalitu wieńczy rzeźba Walerego Gadomskiego wyobrażająca amorki bawiące się aparatem i różnymi przyrządami fotograficznymi. Oprócz mieszkania Rzewuskiego, był tu również jego zakład fotograficzny, którego nowocześnie wyposażone szklane atelier i pracownia mieściły się w długiej oficynie od strony podwórza. Została ona zburzona w 1973 r. w związku z przebudową na konsulat generalny ZSRR. W tym samym czasie czyli w roku 1956 istniała tu pierwsza świecka szkoła podstawowa bez nauczania religii, która została usunięta ze szkół podstawowych dopiero w 1962 roku, a później w latach 60-tych, do 1971, znajdowało się tam XIII LO, przeniesione w tymże roku na Sądową, gdzie znajduje się do dzisiaj. Do opuszczonego budynku przeniesiono Studium Nauczycielskie i dopiero po tym zorganizowano konsulat radziecki.

Rzewuski zapisał dom miastu z przeznaczeniem na szkołę z nauką fotografii, ale Kraków nie wywiązał się ze zobowiązań. Przez pewien czas znajdowały się tu zakłady fotograficzne Józefa Sebalda od 1894 roku  i Klementyny Mien od roku 1906, a w latach trzydziestych XX wieku Gimnazjum Żeńskie im. Serbaldy Munnichowej. Aktualnie budynek jest siedzibą Wyższej Szkoły Europejskiej im. Ks. Józefa Tischera.

 

Docieramy do ulicy Mikołaja Kopernika. Dzisiejsza ulica Kopernika była, w średniowieczu, częścią szlaku handlowego prowadzącego przez Mogiłę na Sandomierz i na Ruś. Przez setki lat była określana mianem przedłużenia ulicy Mikołajskiej. W roku 1639 na tym przedmieściu Krakowa założono jurydykę nazywaną „Wesoła”. Ten pseudomiejski organizm zlikwidowały władze austriackie, na początku XIX wieku włączając go w obręb Krakowa. W roku 1858 istniejącej od dawna ulicy nadano nazwę Mikołaja Kopernika. Jednak tradycyjna nazwa „Wesoła” przetrwała w świadomości mieszkańców do lat pięćdziesiątych kolejnego stulecia.

12.

Westerplatte 12.

13.

Westerplatte 13.

14.

Westerplatte 14.

15. 

Westerplatte 15. Dom Turysty.

Hotel Wyspiański (dawny Dom Turysty), który był pierwszym nowoczesnym hotelem Krakowa wybudowanym w powojennej Polsce. Przed dwudziestu laty mieścił on muzeum pioniera turystyki Kazimierza Sosnowskiego.

16.

Westerplatte 16. Kasyno Oficerskie

Kasyno Oficerskie wzniesione w latach 1889-1890 według projektu Tomasza Prylińskiego i Karola Knausa, dzisiaj mieści się tu Klub Garnizonowy. Ten piętrowy, neorenesansowy budynek o charakterze willi włoskiej, jako pierwsza budowla wniesiona w Krakowie na cel klubowy, stał się pierwowzorem dla całej serii obiektów o analogicznym programie, które wznoszone były przez inne (nie związane z wojskiem) stowarzyszenia i grupy środowiskowe. Samą parcele podarowało miasto. Jak podawał „Kalendarz Krakowski” Józefa Czecha, gmina postanowiła uczcić w ten sposób „jubileusz czterdziestoletniego panowania jego cesarsko-królewskiej Mości Franciszka Józefa I”. Kasyno otwarto uroczyście 19 listopada 1890 roku. Wysmakowana architektura, z rustykalnym parterem odwołującym się do starożytnej ornamentaliki, fryzem pierwszego piętra oraz balustradową attyką. Elementy te zaczerpnięto z renesansowej dekoracji florenckiej i rzymskiej.

17.

Westerplatte 17. „Na Kotłowem”

Widzimy dwupiętrowy dom zwany „Na Kotłowem”, będący własnością cechu rzeźników krakowskich. Zdobi go głowa byka. Jeszcze w latach 70 tych w tym miejscu znajdowało się targowisko bydła, a przed wiekami dodatkowo ubojnia zwierząt. Kiedy w XIII wieku przybyli do Krakowa niemieccy osadnicy określali ten rejon podmiejski mianem Kuttelhof, co oznaczało składowisko odpadów rzeźniczych. Od tego też czasu działką władał  cech rzeźniczy. Dokładnie w latach 1879- 1881 postawiono, istniejący do dziś dwukondygnacyjny dom, według projektu Pawła Brańskiego. Nowy budynek cechowy. Inicjatywa wyszła od ówczesnego starszego cechu rzeźników, rajcy miejskiego Stanisława Armółowicza, i podstarszego Tomasza Wójcickiego. Budynek zaprojektował Jan Erlt, i wspomniany Paweł Barański. Budowa kosztowała 40 tysięcy złotych reńskich. Stanął on przy ulicy Andrzeja Potockiego (dzisiaj Westerplatte). Dwupiętrowy budynek posiada na pierwszym piętrze wielką salę posiedzeń z galerią nad wejściem ze stylowym żyrandolem oraz portretami królów polskich: Bolesława Chrobrego, Kazimierza Wielkiego, Władysława Jagiełły, Zygmunta Augusta, Stefana Batorego, Jana III Sobieskiego, wykonanymi na podstawie szkiców Jana Matejki oraz napisami, jakie przywileje otrzymał od nich cech rzeźników. Jan Matejko ufundował akwarelę z godłem cechu: głową wołu z gwiazdą między rogami.

Budynek „Na Kotłowem” służył także innym organizacjom rzemieślniczym. Tu 27 marca 1907 roku została powołana pierwsza w Polsce Izba Rzemieślnicza i tu mieściła się jej siedziba do 1930 roku, gdy objęła własny budynek przy ulicy świętej Anny. „Na Kotłowem” mieściła się przez lata siedziba cechu piekarzy. W 1927 roku odbył się tu III Zjazd Izb Rzemieślniczych z  udziałem wicepremiera RP Eugeniusza Kwiatkowskiego. Gościł tu też prezydent RP Ignacy Mościcki. W czasach PRL budynek użytkowały krakowskie Zakłady Mięsne. Wrócił on do rzemiosła w 1985 roku. Jest wpisany do rejestru zabytków. Dzięki staraniom właściciela, którym jest Cech Rzemiosł Spożywczych, przy wsparciu Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, przeszedł remont elewacji oraz Sali Cechowej. Dom Cechu Rzeźników i Masarzy „Na Kotłowem” cały czas służy rzemieślnikom jako miejsce spotkań i świadczy o wiekach krakowskiego rzemiosła.

19.

Westerplatte 19.

Koszary straży Pożarnej. Pierwsza wzmianka o pożarze miasta pochodzi z 1025 roku i dotyczy zniszczenia Wawelu. W 1455 płonęła ulica Kanonicza, w 1555 roku spaliły się Sukiennice. W czasie wojny z Maksymilianem Habsburgiem, w czasie potopu szwedzkiego miasto było podpalane notorycznie. Przepisy przeciwpożarowe zostały wprowadzone przez miasto dopiero w latach 90 tych XVIII wieku. Wówczas odpowiedzialność za gaszenie ognia przeniesiono na kongregację kupiecką. Dopiero hrabia Andrzej Potocki doprowadził do utworzenia Ochotniczej Straży Pożarnej w roku 1865. Początkowo mieściła się ona w budynkach sukiennic i Wadze Wielkiej. Dopiero w latach 1877- 1879 przy ówczesnej ulicy kolejowej (Westerplatte) architekt Maciej Moraczewski wzniósł imponująca strażnicę z koszarami.

Fasada została zaakcentowana ryzalitem centralnym przechodzącym w wieżę, z attyką wykorzystującą motyw obronnych machikuł, przypominając średniowieczne zamczysko. Od 1891 roku w budynku też funkcjonowało pogotowie ratunkowe i korzystało z tego budynku do 1950 roku.

20.

Westerplatte 20. Poczta Główna.

Przez wiele lat Kraków nie mógł doczekać się samodzielnego budynku poczty. Przez długie lata Urząd Pocztowy i Telegraficzny zajmował kamienicę nr 60 przy ulicy Grodzkiej.

U zbiegu ulic Westerplatte i Wielopole wznosi się okazały modernistyczny Gmach Poczty Głównej niegdyś Poczty i Telegrafu, zbudowany w latach 1887-89 w oparciu o projekt Fryderyka Setza, który powstał w samym Wiedniu przy współpracy z krakowskimi architektami: Karolem Knausem i Tadeuszem Stryjeńskim. Ze swoimi pilastrowymi podziałami elewacji, boniowaniami oraz trójkątnymi szczytami płytkich ryzalitów prezentował modny w ówczesnej architekturze eklektyzm z motywami neorenesansu włoskiego i północnego. W narożniku posiadał kopułę o wysokim bębnie, na którym umieszczono zegar. Rok później zdecydowano w Wiedniu o wprowadzeniu w Krakowie linii telefonicznej, prace nad obiema inwestycjami prowadzono równolegle. Ale okazało się, że w mieście brakuje chętnych na założenie telefonu i w taki sposób inwestycję odłożono na później. Powrócono do niej dopiero latem 1892 roku, a oficjalne otwarcie linii miało miejsce 1 stycznia 1893 roku, biura urzędu zorganizowano na drugim piętrze gmachu. W tym romantycznym kształcie gmach przetrwał do 1930 roku. Autor modernizacji, Franciszek Tadanier, zachował zasadniczą dyspozycję bryły, ale nadał jej nowoczesny, zachowany do dzisiaj charakter. Masywność budynku łagodzi uskokowe cofnięcie obu nadbudowanych wówczas kondygnacji. Ostatnia przebudowa w latach dziewięćdziesiątych XX w. przywróciła budynkowi kopułę. | Polecam stronę: tomczyk.zabudowabusow.pl/zabudowa-pojazdow

Kończąc nasza krótką wycieczkę spójrzmy jeszcze na gmach stojący, tuż za budynkiem poczty, pomiędzy ulicami Wielopole i Starowiślną. Jest to tak zwany „Dom Prasy”.

prasa.

Wielopole 1.

Realność tę zwano „Psią Górką”, z uwagi na niewielkie wzniesienie. Wedle tradycji miał się tam znajdować cmentarz kalwiński. W latach 50 tych XIX wieku stanęła tu piętrowa kamienica o skromnej architekturze. Przyszedł tu na świat, Teofil Trzciński krakowski literat i dziennikarz. Współpracował z Kabaretem Zielony balonik, był dwukrotnie dyrektorem teatru im. Słowackiego, oraz dyrektorem teatrów warszawskich i lwowskich. W 1920 roku, dom na Psiej Górce, wykupiła od Trzcińskich firma Bazar Polski. Wkrótce potem wybudowano tu gmach wedle projektu Tadeusza Stryjeńskiego i Franciszka Mączyńskiego. W 1924 roku, nowy budynek zakupił Marian Dąbrowski- potentat prasowy. Wówczas miejsce znalazła tu redakcja „Ilustrowanego Kuriera codziennego”, od tej pory gmach określany jest mianem „Domu Prasy”.