„Adaś”- pomnik Adama Mickiewicza


Popularnie zwany „Adasiem”,  pomnik Adama Mickiewicza jest od wielu lat miejscem spotkań, występów ulicznych artystów, punktem orientacyjnym na krakowskim rynku. Jak wiele tutejszym monumentów budził kontrowersje i spotykał się z wieloma słowami krytyki, dodatkowo upamiętnia postać wieszcza, którego stopa nigdy nie stanęła na krakowskiej ziemi.

adam

 

Historia pomnika rozpoczyna się we Lwowie. To właśnie w stolicy zachodniej Galicji, w roku 1869, pojawiła się idea ustawienia pomnika upamiętniającego trzech narodowych wieszczów. Z uwagi na brak pomysłów i konflikty wokół idei, zebrane fundusze, 10 lat później, w roku 1879 przekazano do Krakowa. W dawnym mieście królewskim idea przeszła pewną transformację, zdecydowano bowiem o upamiętnienie jedynie Mickiewicza, pomijając jego kolegów po fachu. W tym samym roku powołano Komitet budowy Pomnika pod przewodnictwem prezydenta miasta- Mikołaja Zyblikiewicza. Trzy lata później, w 1882 roku, rozpisano pierwszy wstępny konkurs na projekt upamiętniający poetę. Konkurs wzbudził niemałe emocje i równie duże zainteresowanie. Wzięli w nim udział nie tylko rzeźbiarze pracujący w całej Europie, ale również mistrzowie pędzla tacy jak Henryk Siemiradzki i Jan Matejko. Pierwszą nagrodę otrzymał Tomasz Dykas i już wtedy pojawiły się liczne głosy krytykujące projekt, które doprowadziły do braku jego realizacji. Jednocześnie, w tym samym czasie, a był to rok 1884 wybrano miejsce, gdzie ów pomnik ma stanąć. zdecydowano się na Rynek Główny, choć brano pod uwagę też inne krakowskie place.

1506860_350253331818721_6871561974585569886_n

Na kolejne lata 1885 i 1886 roku przypadła organizacja dwóch kolejnych konkursów z czego drugi określony był mianem matejkowskiego, polegał bowiem na wykonaniu gipsowych modeli pomnika według szkiców Jana Matejki. Nawet nagrodzone prace nie były zadawalające dla komitetu. Po długich negocjacjach ogłoszono konkurs określony mianem ostatecznego. Wyłonione prace zwycięskie. Pierwsze miejsce zajął projekt Cypriana Godebskiego, ale okazał się zbyt kosztowny. Drugą nagrodę przyznano Teodorowi Rydygierowi, zaś trzecie- Antoniemu Kurzawie. Ten ostatni, kiedy dowiedział się o „przegranej” rozbił wykonany przez siebie gipsowy odlew, co wzbudziło powszechny skandal i było tematem do komentarzy przez długi czas. O trzeciej pozycji projektu zdecydowało nowatorstwo przedstawienia i zbyt odważną jego forma. Prace powierzono Rydygierowi, ale uprzednio nakazano mu wprowadzenie poprawek. Kiedy, w 1890 roku, sprowadzono do krakowskiej katedry prochy wieszcza, pierwsze elementy pomnika, odlane w Rzymie, były juz gotowe. W grudniu 1894 roku odsłonięto dzieło. I znów podniosły się słowa krytyki. Wzbudzał je przede wszystkim sterczący pionowo laurowy wieniec zdobiący głowę poety. Pomnik został zasłonięty płotem z desek i nakazano jego ponowne odlanie. Ostatecznie pomnik odsłonięto w setną rocznicę urodzin wieszcza, w dniu 16 czerwca 1898 roku. Architektoniczną dekorację wokół cokołu zaprojektował i wykonał Tadeusz Stryjeński.

Powstał monument przedstawiający poetę stojącego w szacie na wysokim cokole trzymającego w ręce zwój papieru, zapewne zawierającego jakieś liryczne dzieło. Wokół postumentu, na schodach pomnika przysiadły cztery alegorie odnoszące się do samego mistrza pióra.

a3

 

Od strony kościoła Mariackiego znajduje się personifikacja Narodu w towarzystwie orła z liściem palmowym.

a5

 

Po lewej stronie widzimy postać uosabiającą poezje, gdzie postać jej, grająca na lirze, spogląda na czytającą dziewczynkę.

a4

 

Po prawej- Nauka- starzec z życiowym doświadczeniem wspiera czytającego chłopca.

a2

 

Zaś z tylu dostrzegamy Patriotyzm przedstawiony pod postacią młodego mężczyzny z mieczem. Wokół pomnika ułożono barwną mozaikę w formie okręgu ogrodzonego palisadą z łańcuchami, zaś w po czterech stronach stanęły latarnie z herbami: Polski, Litwy, Rusi i Krakowa.

W dniu 17 sierpnia 1940 roku pomnik został wysadzony przez niemieckie władze okupacyjne. Mimo, iż najeźdźca zorganizował tego samego dnia otwarcie wielkiej hali targowej, to dewastacja symbolu narodowego zebrała wielu gapiów.

600132_362761560460284_1708285887_n

Zdjęcia, wówczas wykonane, przedstawiające chylącego się Mickiewicza obiegły cały kraj i były sprzedawane jako pocztówki. Ta dewastacja była jednym z elementów przygotować rocznicy wybuchu wojny i zmiany rynku Głównego na Adolf Hitler Platz.

528582_362761597126947_1446989304_n

 

Fragmenty cokołu zostały zabezpieczone i ukryte w budynkach wodociągów na krakowskich Bielanach, zaś elementy rzeźb- w kazimierskiej gazowni. W ramach akcji rewindykacyjnej, wiele fragmentów pomnika, w tym postać kobiety, odnaleziono w 1947 roku na cmentarzysku złomu pod Hamburgiem, gdzie czekały na przetopienie.

W roku 1954 Prezydium Miejskiej Rady Narodowej podjęło decyzję o przywróceniu pomnika, zaś rok później o odtworzeniu pierwotnego. Powołano tak zwaną Sekcję Pomnikową pod przewodnictwem Józefa Lepiarczyka. Rekonstrukcję powierzono grupie rzeźbiarzy z krakowskiej ASP: Stanisławowi Popławskiemu, Janinie Reicher- Tothow i Franciszkowi Tothowowi. Prace prowadzono w synagodze Izaaka na Kazimierzu. Uroczyste odsłonięcie pomnika odbyło się w setną rocznicę śmierci poety- 26 listopada 1955 roku. Nie zrekonstruowano jednak jego architektonicznego otoczenia. Postulaty o przywrócenie latarni z herbami za każdym razem ginęły w Ministerstwie Kultury i Sztuki. Dopiero, po wielu interpelacjach, w 1983 roku odtworzono ogrodzenie wsparte na lejkowych cokołach. Kiedy w 2007 roku zmieniono nawierzchnię rynku, wówczas wrócił mozaikowy okrąg wokół postumentu, oraz latarnie nawiązujące do tych z końca XIX wieku.

Dziś pomnik jest jednym z bardziej rozpoznawalnych symboli Krakowa. Nieodłącznie związany z gmachem sukiennic, przed lico których wychodzi. Niemalże, każdy turysta fotografuje się z Mickiewiczem w tle.